Hadrian napisał(a):Jednoznaczne, a w ramach czegoPotwierdzaja, ze homoseksualizm nie jest genetyczny. Wyniki, a gdzie badania
Czynniki neurobiologiczne :lol2: to jest dopiero elastycznosc. Pewnie ze tego nie akceptuje, bo to bajki dla dzieci. Wyniki bez badan. Z kraju, gdzie homoseksualizm to wrecz typ nadczlowieka. Jakies chore badania na blizniakach. W takim ukladzie mezczyzna majacy brata blizniaka homo, a sam nim nie bedacy jest dowodem na to, ze homoseksualizm nie jest absolutnie genetyczny. Aha jeszcz jedno...pokaz jakie geny, genomy czy co tam ci panowie sobie urobili wplywaja na to czy kto jest homo.
No i tym postem ślicznie potwierdziłeś że mam rację 8)
TripleSix napisał(a):Uważam, że nie istnieje jeden sztywny system wartości. Każdy człowiek tworzy sam taki system, który może pokrywać się z głównymi ustaleniami jakiegoś większego nurtu (vide: chrześcijański system wartości). Ja na pewne ustalenia tego systemu chrześcijańskiego się nie godzę, ale zauważam, że jest mi on najbardziej bliski.
No i tu wracamy do Twojego wcześniejszego postu:
TripleSix napisał(a):Problem adopcji homo widzę w zachwianiu wartości. Jestem ateistą jak większość ludzi na tym forum, ale uważam, że jeżeli pozwolimy na rozmycie tradycyjnego świata wartości, efektem może być niekontrolowana destrukcja w wielu dziedzinach życia społecznego.
Pewnych wartości powinniśmy się trzymać - takie jest moje zdanie.
Chcesz żeby wszyscy trzymali się wartości, które Ty uznajesz za najwłaściwsze, podczas gdy Twój system wartości to tylko urywki z chrześcijańskiego. Przyjmujesz i odrzucasz to co Ci wygodnie.
Akurat element chrześcijańskiego systemu wartości związany z potępianiem homoseksualizmu, nawoływaniem do wstrzemięźliwości jest ściśle związany z religią. Bóg tego zakazuje więc ludzie nie grzeszcie.


Potwierdzaja, ze homoseksualizm nie jest genetyczny. Wyniki, a gdzie badania