Rothein napisał(a):No ale według Cleo jeżeli jesteś ateistą, to jesteś zobowiązany do przestrzegania innej moralności, "innej" znaczy się "nie-tradycyjnej" [cokolwiek miała na myśli piszac to].
To nie tak. Nie jesteś zobowiązany w zasadzie do niczego, nie ma Katechizmu Kościoła Ateistycznego.
Pytanie jednak na czym opiera się ta tradycyjna moralność? Ano na religii. Być może też na ogólnym porządku społecznym, ale i ten wywodzi się de facto z religii. Odrzucając religię owa moralność traci podstawowe spoiwo. Jeśli ktoś pomimo to ją uznaje, musi mieć jakieś powody ku temu, np. uznaje ją za pożyteczną. Na moje oko ta moralność pożyteczna nie jest, większość porządków z niej wynikających jest zbędna. To też jej nie uznaję, mam do tego takie samo prawo jak Ty do uznawania.

