Aryman napisał(a):Nie będzie mi potem żal tych ludzi, gdy władza pod pozorem 'humanitaryzmu' będzie pozbawiać ich rodziń, dzieci, mienia a nawet życia, tak jak nie nie żal mi losu bolszewii mordowanej przez stalina. Sami tego chcieliście, grzegorze dyndały!Przerysowujesz do absurdu, aby zminimalizować słabe strony libertarianizmu. Musisz jednak przyznać, ze system z przymusem profilaktyki jest bardziej przyjazny dla jednostki, niz zimnokrwisty libertarianizm. A skoro w jednej dziedzinie zrobiła sie luka, to pewnie i w innych nie będzie inaczej. Bo w libertariańskiej rzeczywistosci najmniejszy błąd kosztuje przeciętnie zbyt wiele.
Pomyśl tylko-tryliony organizmów kręcących sie dokoła, każdy pod hipnotycznym działaniem jedynej prawdy, wszystkie te prawdy identyczne i wszystkie logicznie sprzeczne ze sobą: Moje dziedziczne tworzywo jest najważniejszym tworzywem na Ziemi; jego przetrwanie usprawiedliwia twoją frustrację, ból, a nawet śmierć. I ty jesteś jednym z tych organizmów, i przeżywasz swoje życie w niewoli logicznego absurdu.
R.Wright [i]Moralne zwierzę
R.Wright [i]Moralne zwierzę

