Cała rzecz polega na tym że działają fundacje i że są jeszcze ludzie dobrej woli. I na szczęście są, ponieważ w państwie typowo libertariańskim na fundacje nie byłoby miejsca ani na jakąś większą bezinteresowność, gdyż zachwiałoby to ideą wolnego rynku, jaką jest wymiana dóbr. Według doktryny libertarianizmu nie ma miejsca na dawanie za darmo, gdyż za każdą usługę czy każdy towar trzeba zapłacić. Fundacje czy też ludzie dobrej woli ze swej istoty za wyświadczoną usługę nie biorą wynagrodzenia.
| Ankieta: W kwestiach gospodarczych popieram: Nie posiadasz uprawnień, aby oddać głos w tej ankiecie. |
|||
| Wolny rynek (w rozumieniu Szkoły Austriackiej - libertarianizm/radykalny liberalizm/radykalny koliber) | 122 | 39.48% | |
| "Wolny rynek" (w rozumieniu czegoś w okolicach współczesnego USA) | 68 | 22.01% | |
| Interwencjonizm | 29 | 9.39% | |
| Socjalizm | 25 | 8.09% | |
| Komunizm | 17 | 5.50% | |
| Nie wiem | 5 | 1.62% | |
| Żadna z dostępnych odpowiedzi mnie nie zadowala | 43 | 13.92% | |
| Razem | 309 głosów | 100% | |
| *) odpowiedź wybrana przez Ciebie | [Wyniki ankiety] |
|
Socjalizm vs. liberalizm
|
|
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 3 gości

