Robi napisał(a):Narkoman czy alkoholik nie widzą problemu w tym co robią i tutaj musi wkroczyć państwo . Bo prędzej czy później znajdą się na ulicy ,a żeby ich w bruku wyciągnąć najpierw muszą przejść teapię.O taaaaaak :]
Zechcesz pochwalić się jaki procent tych zaciągniętych za sprawą "wkroczenia państwa" narkomanów/alkoholików wyszło z nałogu? Bo ja słyszałem tylko o tych co sami chcieli.
Zresztą pytanie jest innego rodzaju. Ja zarobiłem pieniądze więc są moje. Kto dał Ci prawo aby mi je kraść pod pretekstem mojego dobra?!
Zresztą pieniądze z akcyzy na wyroby tytoniowe i alkoholowe nie są przeznaczane na terapie uzależnień więc to co piszesz jest zwykłym kłamstwem.
No tak lepiej będzie jak palacz będzie wydawał 230 PLN na papierosy miesięcznie i za to będzie gorzej się odżywiał lub kupi dziecku tańszy prezent niż jak wyda 125 PLN i zostanie mu więcej pieniędzy na inne zakupy.
Lepiej jak narkoman nakradnie za 100 PLN niż jakby miał nakraść za 20 PLN... itp.
W chrześcijaństwie najbardziej lubię to, że nie jest islamem - Pat Condell

