Cytat:No nie wiem, może ułatwia porozumiewanie się, precyzuje wypowiedzi, jest proste, zwięzłe, stanowi potwierdzenie łączności wszelkiego bytu we wszechświecie i (prawie)każdy je rozumie?
Całą nasza cywilizacja opiera się na przybliżeniach i ułudach i nie widzę sensu we wciskania gdzie się da ostatecznych definicji, bo i tak będą to tylko definicje.
Jeżeli chcesz doskonałej definicji materii, stwórz sobie jej trochę.
Oczywiście, że społeczeństwo bazuje na ułudach. I dlatego jak chcę podyskutować, to nie do wioskowego robotnika, tylko na forum, gdzie są ludzie, którzy te ułudy będą rozmazywać, a nie konserwować!
AdVice, jakby ktoś od dziecka wciskał Ci słowo trubrumbulbak, używał je w różnych kontekstach, to mimo, że w istocie nic to słowo nie oznacza, musiałbyś sobie wyrobić odniesienie zastępcze, psychiczny obraz, aby poruszać się w kulturze, która tego słowa używa.
Tak jest z Bogiem i tak jest z materią.

