Cytat:Totli, po prostu wg mnie najrozsądniejsze jest uznawanie tego,co najprawdopodobniejsze, za najprawdopodobniejsze, z uwzględnieniem innych możliwości...I mnie się tak wydaje, z tym, że mnie to prowadzi raczej w stronę agnostycyzmu. Za ateistkę uważam się ze względów bardziej emocjonalnych niż rozumowych (taki trochę wrodzony pesymizm
).

