Wookie napisał(a):Powtarzam, na to mamy już określenie: wszystko. Nie znam niczego, co nie byłoby obserwowalne, bo gdyby coś było nieobserwowalne, to nie znałbym tegono to, materia to wszystko, a wszystko to materia ( nie widzę powodu abyśmy nie mogli korzystać z obu tych słów - mimo, że jedno jest redundantne wobec drugiego )

Wookie napisał(a):Chwila, czegoś nie rozumiem. Jeśli materia to po prostu "widzialność", "obserwowalność", czyli pewna cecha, to jak z "widzialności" może być cokolwiek zbudowane?obserwowalny w sensie który podałem wcześniej
dwie cząstki są obserwowalne gdy mogą 'odczytać' swój stan,
a to oznacza jakąś interakcję/zderzenie/cokolwiek ( także zmianę stanu )
Wookie napisał(a):Czy cecha jest budulcem?nie są zbudowane z obserwowalności ... :p
cechą budulca, jak i wszystkiego ( materii ) jest to, że jest obserwowalny/a
Wookie napisał(a):W sumie to się teraz nad tym zastanawiam. Coś może być przecież zarówno zbiorem jak i budulcem (systemem budującym).zbiory nie istnieją
to tylko pojecie abstrakcyjne, (np.) do łatwiejszego operowania wieloma obiektami naraz
