Widzisz AdVice, masz upierdliwą cechę, że jak Ci się wytknie merytoryczny błąd, to go usprawiedliwiasz. Się nie "przyjęło", tylko "myli się". W rezultacie duży procent przedstawicieli KRK nie wie do końca w co im każą wierzyć.
Co do Celsusa, to pamiętajmy, że nie był wobec chrześcijaństwa obiektywny. Więc bardzo prawdopodobne, że uchwycił się tej idei mimo jej niewiarygodności.
Natomiast z Rojzą się nie zgadzam. Jeśli Jezus nie był tym, za kogo się podawał, to był kłamcą i megalomanem, a Jego stwierdzenia nie mają żadnej wartości.
Co do Celsusa, to pamiętajmy, że nie był wobec chrześcijaństwa obiektywny. Więc bardzo prawdopodobne, że uchwycił się tej idei mimo jej niewiarygodności.
Natomiast z Rojzą się nie zgadzam. Jeśli Jezus nie był tym, za kogo się podawał, to był kłamcą i megalomanem, a Jego stwierdzenia nie mają żadnej wartości.
