Cytat:Marks bardzo trafnie to opisał chociażby w Kapitale. I tak naprawdę społeczeństwa ubożeją. Kraj jest relatywnie bogaty, lecz społeczeństwo obiektywnie biedne (chociaż punkt odniesienia jest wysokorozwinięty, stąd wydaje się, że zachodnie społeczeństwa są mimo wszystko bogate). Faktycznie jest dostępnych mnóstwo dóbr lecz są one gdzieś za szybą, niedostępne, na kredyt, stają się pozorne itd.
To czym są te trzy kompy z dostępem do Internetu zalegające u mnie w domu, trzy telewizory (przy czym jeden nawet nie używany), samochód marki Ford, jedno mieszkanie i 20-arowy sad w sąsiedniej wiosce w mojej rodzinie, przy przeciętnej płacy obojga rodziców - i to tylko przeciętnej w naszym kraju? Nie mówię już o wszelkiej maści jedzeniu, którego jest na tyle dużo, że myśl o ubogim spożywaniu żywności jeszcze w XX wieku jest dla nas czystą abstrakcją.
Mnogość różnych zabawek i innych tego typu dodatków mamy - czy więc w Roku Pańskim 2009 nasze społeczeństwo jest uboższe niż to Anno Domini 1909
? Albo AD 1809
?Z całym szacunkiem dla Ciebie Gocek, ale nie rozśmieszaj mnie...
Jeśli naprawdę z pism Marksa wynika to co relacjonujesz to z miejsca można to uznać za lipę.
Matematyka jest niezmysłową rzeczywistością, która istnieje niezależnie zarówno od aktów, jak i dyspozycji ludzkiego umysłu i jest tylko odkrywana, prawdopodobnie bardzo niekompletnie, przez ludzki umysł
Kurt Gödel
Mój blog - http://flaufly.wordpress.com/
Kurt Gödel
Mój blog - http://flaufly.wordpress.com/

