Uważam, że uniwersalna moralność istnieje i wiąże się z rozwojem duchowym człowieka - rozwijaniem empatii, współczucia.
Poszperałam trochę, bo jak zwykle nie wiedziałam, jak to opisać, i znalazłam coś, co mogłoby obrazować to, o czym myślę, choć w troszkę inny sposób.
Teoria rozwoju moralnego Kohlberga.
W miarę rozwoju dziecka, jego procesy myślenia przekształcają się:
I tu stadia tego rozwoju:
Poziom I – Przedkonwencjonalny (interesowność)
– wiek przedszkolny i młodszy wiek szkolny.
Stadium 1 – Kary i posłuszeństwa - Reguły są przestrzegane w celu uniknięcia kary. Skutki czynności określają, czy jest ona dobra czy zła. Interesy i punkt widzenia innych nie są brane pod uwagę – egocentryzm
Stadium 2 – Relatywizmu moralnego - Działanie dobre to takie działanie, które ma na celu dobro własne, a nie innych. Potrzeby innych są uwzględniane, o ile rezultat działania jest korzystny z punktu widzenia własnego dobra.
Poziom II – Konwencjonalny (aprobata społeczna)
- orientacyjny wiek – 13-16 lat
Stadium 3 – „dobrego chłopca/dziewczyny” - Czynność jest oceniana jako dobra albo zła ze względu na intencje jednostki. Cenione są społecznie akceptowane standardy zachowania; ważne jest, aby być dobrym.
Stadium 4 – Prawa i porządku - Pojawia się głęboki szacunek dla autorytetów oraz przekonanie, że reguły społeczne muszą być przestrzegane. Zwraca się uwagę nie tylko na motywy działania jednostki, ale również na standardy zewnętrzne.
Poziom III – Postkonwencjonalny (zasady moralne, abstrakcyjne ideały) – orientacyjny wiek – 16-20 lat
Stadium 5 – Umowy społecznej i legalizmu - To, co jest słuszne, zależy od opinii większości w danej grupie społecznej.
Stadium 6 – Uniwersalnych zasad sumienia - Regulatorem zachowania są wybrane przez jednostkę zasady etyczne: równość praw każdej jednostki oraz szacunek dla jej godności mają największe znaczenie. Gdy obowiązujące prawo wchodzi w konflikt z tymi zasadami człowiek postępuje zgodnie z tymi drugimi.
<http://www.tomzar.waw.pl/art13.php>
Głównym mankamentem tej teorii jest moim zdaniem twierdzenie, że każdy człowiek z ramach naturalnego rozwoju przechodzi przez te fazy. Uważam, że wielu ludzi nigdy nie wejdzie w stadia 5 lub 6, również wydaje mi się, że pewne sytuacje mogą powodować regres do poprzednich etapów.
Dlatego raczej łączyłabym te etapy <traktowane dość luźno, jako zarys postaw moralnych> z rozwojem samoświadomości, podejrzewam też, że niektórym łatwiej w te wyższe fazy wejść niż innym.
Poszperałam trochę, bo jak zwykle nie wiedziałam, jak to opisać, i znalazłam coś, co mogłoby obrazować to, o czym myślę, choć w troszkę inny sposób.
Teoria rozwoju moralnego Kohlberga.
W miarę rozwoju dziecka, jego procesy myślenia przekształcają się:
- od prostych do złożonych, czyli od tendencji do koncentrowania się tylko na jednym aspekcie sytuacji lub problemu po umiejętność wzięcia pod uwagę wielu różnych względów i punktów widzenia;
- od myślenia konkretnego (w którym musi ono być związane z konkretną sytuacją) do myślenia abstrakcyjnego (oderwanego od konkretnej sytuacji);
- od myślenia sztywnego do myślenia elastycznego;
- od myślenia odnoszącego się do przedmiotów fizycznych po myślenie odnoszące się sytuacji społecznych i moralnych;.
I tu stadia tego rozwoju:
Poziom I – Przedkonwencjonalny (interesowność)
– wiek przedszkolny i młodszy wiek szkolny.
Stadium 1 – Kary i posłuszeństwa - Reguły są przestrzegane w celu uniknięcia kary. Skutki czynności określają, czy jest ona dobra czy zła. Interesy i punkt widzenia innych nie są brane pod uwagę – egocentryzm
Stadium 2 – Relatywizmu moralnego - Działanie dobre to takie działanie, które ma na celu dobro własne, a nie innych. Potrzeby innych są uwzględniane, o ile rezultat działania jest korzystny z punktu widzenia własnego dobra.
Poziom II – Konwencjonalny (aprobata społeczna)
- orientacyjny wiek – 13-16 lat
Stadium 3 – „dobrego chłopca/dziewczyny” - Czynność jest oceniana jako dobra albo zła ze względu na intencje jednostki. Cenione są społecznie akceptowane standardy zachowania; ważne jest, aby być dobrym.
Stadium 4 – Prawa i porządku - Pojawia się głęboki szacunek dla autorytetów oraz przekonanie, że reguły społeczne muszą być przestrzegane. Zwraca się uwagę nie tylko na motywy działania jednostki, ale również na standardy zewnętrzne.
Poziom III – Postkonwencjonalny (zasady moralne, abstrakcyjne ideały) – orientacyjny wiek – 16-20 lat
Stadium 5 – Umowy społecznej i legalizmu - To, co jest słuszne, zależy od opinii większości w danej grupie społecznej.
Stadium 6 – Uniwersalnych zasad sumienia - Regulatorem zachowania są wybrane przez jednostkę zasady etyczne: równość praw każdej jednostki oraz szacunek dla jej godności mają największe znaczenie. Gdy obowiązujące prawo wchodzi w konflikt z tymi zasadami człowiek postępuje zgodnie z tymi drugimi.
<http://www.tomzar.waw.pl/art13.php>
Głównym mankamentem tej teorii jest moim zdaniem twierdzenie, że każdy człowiek z ramach naturalnego rozwoju przechodzi przez te fazy. Uważam, że wielu ludzi nigdy nie wejdzie w stadia 5 lub 6, również wydaje mi się, że pewne sytuacje mogą powodować regres do poprzednich etapów.
Dlatego raczej łączyłabym te etapy <traktowane dość luźno, jako zarys postaw moralnych> z rozwojem samoświadomości, podejrzewam też, że niektórym łatwiej w te wyższe fazy wejść niż innym.
.
.
.
.
.
.
.

