Tgc napisał(a):Z prohibicji narkotykowej realne kozysci odnosza jedynie przestepcy, ktorzy dzieki temu moga handlowac nielegalnie narkotykami i zbijac fortuny - ZADNYCH innych plusow ten stan nie ma.
Otóż to. kto będzie chciał ćpać, ten bedzie zdobywał narkotyki niezależnie od tego czy będą one zakazane czy nie. To jedno. Druga sprawa jest taka, że ci którzy trafią za kraty za ich posiadanie bądź handel, będą siedzieć na państwowym garnuszku [czyli będą żyć za pieniądze płacących haracz ludzi].
Tgc napisał(a):Przeciwnicy legalizacji dziela sie albo na tych ktorzy wierza w jakies naiwne konserwatywne idealy o wychowaniu spoleczenstwa w trzezwosci, albo politycy ktorzy maja jakis zwiazek z mafia i czerpia z handlu narkotykami profity.
Zatruwaniu organizmu narkotykami jestem przeciwny. Jednak naiwny nie jestem. Stąd też myślę ze lepiej już jeżeli narkotyki będa legalne (na dzień dzisiejszy mam takie zdanie). Ludzie powinni być odpowiedzialni sami za siebie. Dlatego też z drugiej strony, leżącemu na drodze narkomanowi ręki bym nie podał.
Stalk the weak, crush their skulls, eat their hearts, and use their entrails to predict the future.

