Gonzo, a gdzie to znalazłeś? Bo z tego można wywnioskować, że każde jedzenie, każdy napój, który nie jest idealnie "naturalny" (cokolwiek miałoby to znaczyć jest zabroniony... Ba, do samego jedzenia można by się przyczepić - przecież wpływa na aktywność psychofizyczną...
Ja pierniczę, socjalistyczny kraj... (to nie do tekstu gonza, tylko tak ogólnie, zaduma nad stanem kraju w sprawie środków odurzających)
Ja pierniczę, socjalistyczny kraj... (to nie do tekstu gonza, tylko tak ogólnie, zaduma nad stanem kraju w sprawie środków odurzających)
[SIZE="2"]agoreton.pl[/SIZE]

