Jasne, że moralność istnieje - jako subiektywny zbiór zasad (nakazów i zakazów) tkwiący w świadomości ludzi. U niektórych występuje ona w szczątkowej postaci - tak jak umiejętność liczenia u chorych na dyskalkulie.
Czy Socjopacie nie chodzi po prostu o to, że moralność nie jest obiektywna? Z tym bym się zgodził.
Gdyby moralność nie istniała, to ludzie nie mieliby wyrzutów sumienia i depresji, kiedy uczynią coś co uważają za niemoralne.
Czy Socjopacie nie chodzi po prostu o to, że moralność nie jest obiektywna? Z tym bym się zgodził.Gdyby moralność nie istniała, to ludzie nie mieliby wyrzutów sumienia i depresji, kiedy uczynią coś co uważają za niemoralne.
---
Najpewniejszą oznaką pogodnej duszy jest zdolność śmiania się z samego siebie. Większości ludzi taki śmiech sprawia ból.
Nietzsche
Nietzsche
---
Polska trwa i trwa mać
Polska trwa i trwa mać

