Own3d napisał(a):ja od dłuższego czasu noszę na ręce bransoletkę "powiedz TAK" a w portfelu deklarację woli
Zamierzam podpisac deklarację dawcy, z tym że mój blankiecik będzie miała przy sobie żona, a ja będę miał jej. W razie wypadku będzie mniejsze ryzyko, że ktoś mi pomoże się przenieść na łono Abrahama, jeśli nie będę miał deklaracji w portfelu. A jak faktycznie kopnę w kalendarz, to deklaracja tak czy inaczej będzie.
P.S. Właśnie się dowiedziałem, że domyślnie uznają, iż się zgadzam. Ja się kurna zgadzam, to fakt, ale nie chcę żeby to był pretekst do podania mi pawulonu :]

