zielony napisał(a):Prawie w ogóle nie daję. Ale one wiedzą dlaczego. Nie ma więc popytu.
No właśnie. Aby nie było popytu konieczne jest przekonanie innych, że ten popyt jest "niepotrzebny". Z dziećmi i cukierkami sprawa jest prosta, ale większość problemów jest bardziej złożona. Jak przekonać ludzi, że nie potrzebują domu z ogrodem i basenem?
Cytat:Błąd logiczny. To "dobro społeczności lub jednostki" to właśnie "potrzeba każdego członka". Dorosły musi dokonać wyboru za dziecko, bo ma większe doświadczenie i jest za nie odpowiedzialny. Dziecko rewanżuje się zaufaniem do rodzica.
Ogólnie rzecz biorąc ludzie mają różne potrzeby. To prowadzi do prostego wniosku, że "potrzeba każdego członka" to część wspólna tych potrzeb. Oczywiście coś takiego istnieje, np. każdy musi jeść i pić. Ale pozostałe potrzeby są różne i powstaje pytanie jak ma zapadać decyzja o realizacji potrzeb? Głosowanie czy może decyzja "wodza"? W obu przypadkach będą niezadowoleni. Niezadowolenie prowadzi prędzej czy później do rozpadu takich komun, o ile nie ma mechanizmu eliminowania niezadowolonych (reedukacja, banicja, eksterminacja).
Cytat:Natura ludzka się zmienia. Każdy z nas - forumowiczów ma inną naturę. Niedawno czytałem, że odkryto pierwszego w świecie pająka - jarosza. Kto wie, może to jest przyszłość pająków?
Dopóki istnieją muchy, przyszłością pająków jest ich zjadanie. Dlaczego? Ponieważ, mucha może zaspokoić podstawową potrzebę jaką jest jedzenie. I dlatego zawsze będą jakieś stworzenia, które będą łapać i zjadać muchy.
Cytat:Ja nie piszę o żadnym "ustroju". Postrzeganie komunizmu przez pryzmat "tak zwanego komunizmu", czyli zbrodniczego systemu opartego na ucisku, to błąd.
Błędem jest twierdzenie, że komunizm to idealny ustrój, tylko że splugawiony przez "błędy i wypaczenia". Ten system w skali globalnej jest inherentnie zbrodniczy.
Cytat:Mówiąc dziecku, że ma bratu pomagać i się z nim dzielić, a nie podstawiać mu nogę i rywalizować o banana, poddaję je takiej właśnie "indoktrynacji". Niestety izolacja od otoczenia nie jest możliwa...
No niestety, niestety. Poza tym spróbuj mu wytłumaczyć, że powinien interesować się Kasią z IIIb a nie Asią z IIIc, bo Asią interesuje się już starszy brat.
Cytat:Ja przecież nie jestem naiwny i wiem, że takiego wyidealizowanego stanu społeczeństwa nie zobaczę na własne oczy, ale czyż nie jest przyjemnie pomarzyć?
Nie, jeżeli uświadomić sobie, że taki system jest niezgodny z naszą naturą.
I live to the day I die
I live to the day I cry
I'm dead the day I lie
I live to the day I cry
I'm dead the day I lie


