kkap napisał(a):Co do pomysłów kolegi miśka89, to aż brak mi słów. Naprawdę, aż tak zależy Ci na moim życiu, że chciałbyś aby w aspektach prywatnych kontrolował je jakiś urząd :| ?
Dochodzę do wniosku, że ludzie czasami nie zdają sobie sprawy z tego jak pojedyncze decyzje są w stanie zaważyć na ich życiu. Mówię tu głównie o dzieciach i młodzieży.
Jeśli dzieciak w gimnazjum spróbuje heroiny... to przekreśli swoje życie. Zależy mi na nim, bo mógł mieć pecha i trafić w nieodpowiednim czasie w nieodpowiednie miejsce.
Za posiadanie twardych narkotyków do 1 grama też nie nakładałbym kar, ale już za większe ilości i owszem. Za znalezienie u nieletniego jakichkolwiek ilości narkotyków lub papierosów też powinny odpowiedzieć pewne osoby
(zapewne rodzice... choć nie wiem w jaki sposób aby nie zaszkodzić rodzinie... odbyciem kursów jak radzić sobie z uzależnionymi?)
Trzeba według mnie chronić nieletnich i dbać o ich rozwój. To czy się stoczą jako dorośli ludzie... to już inna - jedynie ich - sprawa, ale póki to od nas zależy co z tych ludzi wyrośnie i czy będą dla nas - dla kraju wartościowi - to dbajmy o nich.
Przy okazji jakbyś nie zauważył napisałem chyba dość wyraźnie że jestem za legalizacją marihuany i dopalaczy, choć utrzymując zakaz handlu oraz posiadania znacznych ilości (ponad gram) środków uzależniających fizycznie (pod co kwalifikuje się tytoń i w ekstramalnym przypadku alkohol)

