Myślę, że nie można spojrzeć na mózg i stwierdzić "o tu w tym zwoju siedzi moja świadomość". Świadomość "widzenia" siedzi konkretne w ośrodku wzroku, a świadomość "powonienia" w ośrodku węchu. Gdyby gdzieś w mózgu siedziała taka jedna punktowa świadomość to nie dochodziłby do takich rzeczy jak np. ktoś po uszkodzeniu ośrodku wzroku nie tylko przestał widzieć, ale w ogóle nie wiedział co to znaczy widzieć. Słowa "kolor", "barwa", "światło" przestawały mieć dla takiego człowieka jakiekolwiek znaczenie, nie orientował się, że przed chwilą stracił wzrok, nie kojarzył, że kiedykolwiek cokolwiek widział.
|
świadomość, materia, (wydz. z "dlaczego ateizm?" )
|
|
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości

