Gocek napisał(a):Chciałbym w to wierzyć. Naprawdę.
a co w tym trudnego do uwierzenia? na wolnym rynku, z mnóstwem graczy, ten, który dyktuje za wysokie ceny, odpada - inni oferują taniej, więc to ich towar jest kupowany. za to nikt nie obniży ceny poniżej kosztów produkcji - dumping w dłuższej skali jest niemożliwy. (wykończy się cenowo kilku/kilkudziesięciu rywali, dobrze, ale jest za dużo, by monopol się udał, np widać to przy produkcji żywności[tak w uproszczeniu i dużym skrócie])
Największy polski ateista. 110 kilo wagi.
konkluzja, po pewnej rozmowie - by pobić posąg ze Świebodzina, należy wybudować 34-metrową Sashę Grey, miażdzącą obcasem głowę biskupa.
Przerobienie wyspy Niue na raj podatkowy i BDSM-land też w planach.
"Zadbałem o o tę ponurą reputację, by odstraszyć podstępne zło, które dręczy nasz przeklęty kraj. Wiesz o czym mówię? o podatkach."
Harry Potter niesie lepsze przesłanie niż biblia.
konkluzja, po pewnej rozmowie - by pobić posąg ze Świebodzina, należy wybudować 34-metrową Sashę Grey, miażdzącą obcasem głowę biskupa.
Przerobienie wyspy Niue na raj podatkowy i BDSM-land też w planach.
"Zadbałem o o tę ponurą reputację, by odstraszyć podstępne zło, które dręczy nasz przeklęty kraj. Wiesz o czym mówię? o podatkach."

Harry Potter niesie lepsze przesłanie niż biblia.

