Czytałem tak w kilku miejscach, nie pamiętam teraz gdzie. Po prostu zbadali, że w momencie snów w mózgu zostają uwalnianie duże ilości tej substancji (z tym, że nikt za bardzo nie wie po co). Zresztą ludzie, którzy próbowali DMT potwierdzają zazwyczaj, że czuli się podobnie jak w śnie (też tak czytałem).
Może i niezbyt wiarygodne źródła, ale mi tam to brzmi sensownie
Może i niezbyt wiarygodne źródła, ale mi tam to brzmi sensownie

