Samuel napisał(a):Ludzie mają kręgosłupy. Wszystkie kręgowce mają kręgosłupy. Kregowce są najbardziej inteligentnymi zwierzętami na Ziemi. Czy to może być przypadek? Na pewno nie! W środku kręgosłupa jest kanał nerwowy, który jest prostą linią, jakby pasem startowym dla samolotów. I są tam neurony. Mainstreamowa nauka wie, że są tam zwykłe, nieruchome neurony, ale nie wie, że w kręgosłupie są też neurony ruchome! Te neurony rozpędzają się wzdłuż kręgosłupa do prędkości bliskich prędkości światła i wtedy, dzięki Szczególnej Teorii Względności, czas płynie dla nich wolniej niż dla reszty organizmu i dzięki temu mają go więcej, by dokonać obliczeń! Obliczają, a potem, gdy docierają do górnego końca kręgosłupa, przekazują wyniki obliczeń do mózgu, który już tylko używa tych wyników. Nauka nie może ich zauważyć, bo poruszają się one tak szybko, że są nieuchwytne.A Serce?
A po śmierci kręgosłup się łamie i te neurony z prędkością światła wylatują w kosmos, gdzie łączą się z naszą wspólną Kosmiczną Świadomością.
Makes perfect sense.
Poproszę Nobla.
Pamiętaj o neuronach w sercu!
Cytat:Po drugie, ciekaw jestem, jak chcesz budować cokolwiek na podstawie nieznanej części fizyki kwantowej, skoro z definicji jej nie znaszMoże się będzie modlił do niej?
Jak do wody w Fukiszimie...
O wielka Fizyko Kwantowa!
Zbuduj mi świadomość.
O potężna Fizyko Kwantowa!
Daj świadomość komputerowi.
Można litanię napisać.
Fizyku!
Mam wrażenie, że wybitna znajomość Gabriela fizyki kwantowej bierze się raczej z kompletnej w tym temacie ignorancji podlanej popularnonaukowymi rewelacjami, które on bierze za prawdę objawioną. Nie wiem czy jest sens wprowadzać takie pojęcia jak "stożek świetlny", bo to chyba za dużo.

