Państwo nie powinno się zajmować szkolnictwem. O ile jestem w stanie przełknąć koncepcję istnienia kilku szkół wyższych realizujących programy naukowe istotne dla narodu zamieszkującego dany kraj i będące pod sponsoringiem m.in. państwa w danych dziedzinach, to kompletnie nie godzę się na działalności szkolnictwa w takiej formie w jakiej to jest obecnie.
Porobić szkoły prywatne, szkoły społeczne itp. zlikwidować egzamin maturalny, obowiązek szkolny itp. dziadostwa.
Porobić szkoły prywatne, szkoły społeczne itp. zlikwidować egzamin maturalny, obowiązek szkolny itp. dziadostwa.
The Phillrond napisał(a):(...)W moim umyśle nadczłowiekiem jawi się ten, kogo nie gnębi strach przed nieuniknionym i kto dąży do harmonijnego rozwoju ze świadomością stanu rzeczy
“What warrior is it?”
“A lost soul who has finished his battles somewhere on this planet. A pitiful soul who could not find his way to the lofty realm where the Great Spirit awaits us all.”
.

