exodim napisał(a):To, że zdolne są IMITOWAĆ pewne czynności, zabiegi, nie oznacza, że PRZEKSZTAŁCAJĄ je, czyli mutują memy. Bez mutacji, wiadomo, jest zastój i regres.
To szympansy (albo np. szczury: http://www.racjonalista.pl/kk.php/s,7611 ) imitują altruizm człowieka?
Możesz szerzej wyjaśnić, jak to się odbywa (obserwują nas?)?
A może jest tak, że niektóre zwierzęta, podobnie, jak kiedyś nasi przodkowie, "przeczuwają" albo instynktownie wiedzą to, o czym pisał Aztec:
- jak coś komuś zabiorę, to może spotkać mnie krzywda.
- jak kogoś zabiję, to jego znajomi, mogą się zemścić,
- jak będę się pchał z łapami do cudzej żony, to może spotkać mnie krzywda.
i odwrotnie:
- jak komuś pomogę, to może ktoś pomoże mnie?
I różnica, być może, między nami, a zwierzętami jest taka, że one, póki co, zatrzymały się na instynkcie, a my, którzy rozwinęliśmy zdolność myślenia abstrakcyjnego, dorobiliśmy do tego ideologiczną nadbudowę?

