Ja jestem po niedawnym skończeniu Rzymu (wszystkie seriale oglądam tak z paroletnim poślizgiem, kiedy minie ekscytacja) i w przypływie syndromu pustego gniazda zabrałam się za Dextera. Jak na razie bez szału, a Michaela Halla chyba wolałam znacznie bardziej w "Six feet under" jako Davida. No nic, pierwszą serię skończę na pewno, zobaczymy, czy będę mieć nastrój na oglądanie dalej.
http://www.mixed.blox.pl
Życie ateistki z katolikiem
Grupa wsparcia dla opuszczających Kościół Katolicki (FB)
Życie ateistki z katolikiem
Grupa wsparcia dla opuszczających Kościół Katolicki (FB)

