Katka napisał(a):Ja jestem po niedawnym skończeniu Rzymu (wszystkie seriale oglądam tak z paroletnim poślizgiem, kiedy minie ekscytacja) i w przypływie syndromu pustego gniazda zabrałam się za Dextera. Jak na razie bez szału, a Michaela Halla chyba wolałam znacznie bardziej w "Six feet under" jako Davida. No nic, pierwszą serię skończę na pewno, zobaczymy, czy będę mieć nastrój na oglądanie dalej.
Ale samo 6 stóp było dla mnie nudne, w przeciwieństwie do Dextera.
A Rzym to to z tymi dwoma kolegami z armii? I ma 2 sezony tylko? Jak tak to oglądałem kiedyś wszystko na HBO, ale już za wiele nie pamiętam. Wiem, że mi się podobało.
Vi Veri Veniversum Vivus Vici
