Koklusz napisał(a):Bóg wie jak jest bo jest tak jak chce żeby było a zmieniać nic nie chce.Jeśli Bóg raz na zawsze chce,żeby było tak jak jest, to znaczy,że człowiek jest tylko bezwolną marionetką w jego rękach, która robi tylko to, co Bóg wie( i w konsekwencji to czego Bóg chce, żeby człowiek robił), bo gdyby zrobił coś innego niż Bóg wie że zrobi,znaczyło by to, że Bóg nie jest wszechwiedzący...Wobec tego osławiona, ludzka wolna wola to fikcja.
Natomiast odnośnie tego "chcienia Boga"..Wg mnie Bóg nie tyle nie chce, co zwyczajnie nie może zmieniać czegokolwiek, bo gdyby to zrobił nie byłby wszechwiedzący.A skoro nie może czegoś zrobić, to nie jest wolny, czyli w konsekwencji nie jest też wszechmogący...:roll:
Exodim napisał(a):Wszechwiedza jest podzbiorem wszechmocy.Przyznam się,że zupełnie nie rozumiem...w jaki sposób z faktu, że coś jest wszechwiedzące( czyli zna wszystkie rzeczy) ma wynikać to, że potrafi zrobić wszystko z tymi rzeczami :>?
