renegat napisał(a):Jest zupełnie odwrotnie jak piszesz.Jeśli jakiś zbiór jest podzbiorem innego zbioru, to znaczy, że każdy element należący do podzbioru należy automatycznie do zbioru głównego.W waszym przypadku podzbiorem jest wszechwiedza. A więc zgodnie zasadami logiki,powinno zachodzić wynikanie wszechwiedza=>wszechmoc...inna sprawa,że takie wynikanie nie zachodzi, gdyż wszechwiedza i wszechmoc to dwa "istniejące" niezależnie od siebie przymioty.:roll:Z jakimi zasadami logiki? Jakimiś kubusiowymi czy renegat swoje wymyślił? Klasyczny rachunek zdań to nie rachunek na zbiorach. Nie można mówić o jakimś wynikaniu w naszym przypadku.
Co najwyżej można powiedzieć, że wszechwiedza jest klasy wszechmoc (teoria klas).
Vi Veri Veniversum Vivus Vici
