Co to Ratzingera to jakby mi ktoś jakiś czas temu powiedział, że polski prezydent albo premier będzie całował po rękach byłego członka hitlerjugend i żołnierza wehrmachtu to chyba bym go wyśmiał albo uznał za czubka (to prędzej).
Samo papiestwo to wg mnie anachroniczna pozostałość feudalizmu średniowiecznej Europy. Kiedyś wierni wybierali sobie biskupa sami, a biskup Rzymu nie miał, żadnej zwierzchniej władzy nad innymi biskupami.
No i to jest fakt, wystarczy, że pokłonisz się papie, poliżesz jego dłonie, a on pogłaszcze twoją psią głowę i już ok. Ogon lata od lewa do prawa, a kwestie doktrynalne można dogadać w swoim czasie. Najważniejsze, że jest pan i poddany, i już należysz do wielkiej wasalnej rodziny.
Samo papiestwo to wg mnie anachroniczna pozostałość feudalizmu średniowiecznej Europy. Kiedyś wierni wybierali sobie biskupa sami, a biskup Rzymu nie miał, żadnej zwierzchniej władzy nad innymi biskupami.
No i to jest fakt, wystarczy, że pokłonisz się papie, poliżesz jego dłonie, a on pogłaszcze twoją psią głowę i już ok. Ogon lata od lewa do prawa, a kwestie doktrynalne można dogadać w swoim czasie. Najważniejsze, że jest pan i poddany, i już należysz do wielkiej wasalnej rodziny.
