Shahnaz napisał(a):Co nie znaczy, że przekazywanie narządów bez żadnych opłat nie może się odbywać bez pośrednictwa "urzędasów"...
Oczywiście, że może się odbywać bez nich - na wolnym rynku.

Sajid napisał(a):Mafijnemu kacyk zarobi więcej gdy zaistnieje sytuacja, o której piszesz, bowiem będzie miał znacznie większy rynek zbytu organów (pobranych w wyniku przestępstwa bez zgody danej osoby), które pozyska oraz łatwiejszą możliwość sprzedaży.
:lol2: Czyli na wolnym rynku zapotrzebowanie na organy nagle się zwiększy?
I dlaczego w takim razie mafijne kacyki bawią się w nielegalne interesy, skoro jak twierdzisz legalizacja pozwoli im zarobić więcej? Przecież mogliby się przerzucić na legalne interesy.:]
Mojwa napisał(a):rozumiem Śmierć że sprzedaż narządów odbywałaby się poza wszelką kontrolą, przychodzisz do lekarza z wątrobą w pudełku - proszę mi to wszczepić?
A czemu nie? Jeśli mu za to zapłacę, to co go to obchodzi co mi wszczepia (poza kwestią etyki lekarskiej)? To jest usługa jak każda inna, czyli sprawa między mną a owym lekarzem.
"All great men should be haunted by the fear of not living up to their potential.
All loyal men should be haunted by the fear of not having done enough for their country.
All honourable men should be haunted by the fear of not having lived a life worthy of those men who came before us." Sigurd
All loyal men should be haunted by the fear of not having done enough for their country.
All honourable men should be haunted by the fear of not having lived a life worthy of those men who came before us." Sigurd

