exodim napisał(a):A o czym pisaliśmy? O zniżkach studenckich czy służbie zdrowia? :roll:Ty chyba zacząłeś o haraczu na rzecz państwa.
A jeśli chodzi o służbę zdrowia, zdradzę Ci straszny sekret. Nawet w przypadku najbardziej wypasionego ubezpieczenia możesz w ostatecznym bilansie okazać się stratny. Jeżeli nie zachorujesz na nic poważnego i nie wykorzystasz w pełni swojej składki, nikt Ci tej kasy nie zwróci- umrzesz ze świadomością, że "zafundowałeś" leczenie jakimś debilom.
- Myślałem, że ty nie znasz lęku.
- Mylisz się. Lęku nie zna tylko głupiec.
- A co robi wojownik, kiedy czuje strach?
- Pokonuje go. To jest w każdej bitwie nasz pierwszy martwy wróg.
- Mylisz się. Lęku nie zna tylko głupiec.
- A co robi wojownik, kiedy czuje strach?
- Pokonuje go. To jest w każdej bitwie nasz pierwszy martwy wróg.

