umiesz czytać?
Zakładam, że tak...
Tylko zrozum jeszcze co czytasz
I ja się z ty zgodzę
Z jednym ale: nie ma czegoś takiego, jak ewolucja boga :>
Po pierwsze - boga/ów nie ma (to ludzie tworzyli bogów, na obraz i podobieństwo własne)
Po drugie - gdyby ktoś się mocno upierał, że jest/są, musiałby przyznać jednocześnie, że przy takim opisie boga/ów, jaki krąży, żadna ewolucja tegoż, nie jest możliwa...
Po trzecie - ... patrz: po pierwsze!




ojojojojoj!
Jakiś ty opóźniony/zapóźniony....
Spróbuj wejść sobie na strony Światowej Organizacji Zdrowia - pomoże!
Zakładam, że tak...
Tylko zrozum jeszcze co czytasz

I ja się z ty zgodzę

Z jednym ale: nie ma czegoś takiego, jak ewolucja boga :>
Po pierwsze - boga/ów nie ma (to ludzie tworzyli bogów, na obraz i podobieństwo własne)
Po drugie - gdyby ktoś się mocno upierał, że jest/są, musiałby przyznać jednocześnie, że przy takim opisie boga/ów, jaki krąży, żadna ewolucja tegoż, nie jest możliwa...
Po trzecie - ... patrz: po pierwsze!




ojojojojoj!
Jakiś ty opóźniony/zapóźniony....
Spróbuj wejść sobie na strony Światowej Organizacji Zdrowia - pomoże!
... ale kogo to obchodzi...

