Windziarz napisał(a):Nieskończoność to nie liczba, ale może dokładniej.To bardzo ciekawe. Nic nawet nie wiedziałem o prawie wszystkich tych nieskończonościach. To teraz już wiadomo, dlaczego nie można dzielić przez zero i wytłumaczone, a o to mi chodziło, a nie że BO TAK!
Mamy kilka rodzajów nieskończoności:
— tę oznaczaną [latex]\infty[/latex], która nie jest liczbą, a kierunkiem na osi/płaszczyźnie liczbowej (dla liczb rzeczywistych można rozróżnić dwie nieskończoności: dodatnią i ujemną, dla zespolonych nie ma to sensu),
— nieskończoności kardynalne ([latex]\aleph_0,\,\mathfrak{C},\,\ldots[/latex]), które są liczbami kardynalnymi, a liczb kardynalnych nie można dzielić,
— nieskończoności porządkowe, które są liczbami porządkowymi, a tych też nie można dzielić
Tak więc mówienie o nieskończoności i dzieleniu wymaga dodatkowej otoczki, sama nieskończoność nie ma prawa pojawić się jako argument dzielenia.
"Nic nie jest potężniejsze od wiedzy; królowie władają ludźmi, lecz uczeni są władcami królów".

