Sajid napisał(a):Za idiotę mnie masz? Państwo X napada na państwo Y i je okupuje (w tym wywożąc część jego obywateli do obozów, walcząc z ruchem oporu) a ty mnie się pytasz jaką zdradą? Idź sobie przewartościowywać wartości i redefiniować pojęcia jakimś ułomnym, ale nie mi. Mam rozumieć, że belgijski sąd to tak za jajco go na karę śmierci skazał?Na twoim miejscu byłbym ostrożny w ocenianiu wyroków ferowanych po wojnie. Nawet ideowo ci bliskie lewactwo zachodnie przyznaje, że przegięto nieco pałe, nadużywając pojęć ,,zdrada'' i ,,kolaboracja''. O skali filosowietyzmu w powojennej Europie też chyba nie muszę pisać. Oni po prostu nie zaznali rozkoszy sowieckiej obecności, dlatego łatwo im przychodziły (i nadal przychodzą) takie oskarżenia. Młodsze wiekiem, niedouczone lewactwo europejskie również nie może tego pojąć.
|
Waffen SS - Bohaterowie czy zbrodniarze ?
|
|
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości
