Witold napisał(a):Tworzycie te cudaczne potworki typu publicznej, darmowej, przymusowej edukacji czy publicznej, darmowej, przymusowej służby zdrowia, publicznych, darmowych, przymosowych ubezpieczeń. Sami widzicie, że nie działają tak jak powinny po czym chcecie je "naprawiać", natomiast w ogóle wam nie przyjdzie do głowy, że ta cała koncepcja przymusowej "solidarności" może być po prostu błędna.Przez wiele lat, działały tak jak powinny, nie tylko w Polsce. Moi dziadkowie mają przyzwoite emerytury. Ale reformy "wolno" rynkowe (bo ktoś chce się na emeryturach dorobić, bo z tego można zysk ciągnąć) doprowadzą do tego, że nie wiem, czy moi rodzice będą emerytury mieli, a że ja jej nie będę miał, tego jestem prawie pewien. To samo ze służbą zdrowia. Po co leczyć, skoro można zarabiać? Po co uczyć, skoro można zarabiać? A Ci co nie są w stanie sobie dać rady, niech zdychają..., sami są sobie winni. To nie dla mnie.
W sowieckiej Rosji, błędy uczą się na tobie!
Wydaje się, że wiara w cuda znika w jednej dziedzinie tylko po to, by zagnieździć się w innej. Karol Marks
Jedyne, co - jak sobie pochlebiam - zrozumiałem bardzo wcześnie, jeszcze przed dwudziestką, to to, że nie powinno się płodzić. Emil Cioran
Kapitalizm bez bankructwa jest jak chrześcijaństwo bez piekła. Frank Borman
EL
Jedyne, co - jak sobie pochlebiam - zrozumiałem bardzo wcześnie, jeszcze przed dwudziestką, to to, że nie powinno się płodzić. Emil Cioran
Kapitalizm bez bankructwa jest jak chrześcijaństwo bez piekła. Frank Borman
EL

