Stosunek stosunkiem, ale według tej definicji nikt inny niż para heteryków stosunku uprawiać nie może. I jeszcze się upiera że nie... :lol2: nie byłoby to takie zabawne gdyby akurat nie ta definicja. Żeby chociaż się pofatygował i jakąś definicję lgbt wstawił. Ale nie, tu trzeba zaklinać rzeczywistość. Ciekawe kiedy zacznie miotać śmiertelne klątwy?
Sebastian Flak

