Wookie napisał(a):Niezależnie czy chodzi o wybór prezydenta USA, odkrycie naukowe, o głupiego sąsiada, mówimy o rzeczach z doświadczenia.O rzeczach ze świata materialnego. Jeżeli założymy, że świat materialny jaki widzimy istnieje, to nasze doświadczenia mogą być jakimś kryterium prawdy albo fałszu. Bo chyba chodzi nam o to, żeby uznać za prawdę wybór na prezydenta USA Obamy na planecie Ziemia, a nie w naszej głowie ?
Wookie napisał(a):To doświadczenie gwarantuje nam intersubiektywność i to dzięki doświadczeniu przyjmujemy, że mówimy o tych samych faktach.Jeżeli przyjmiemy postawę polipsystyczną...

