Argen napisał(a):Teraz to jedynie uświadomiłeś każdemu ateiście semiotycznemu, że pomimo przedyskutowania kilku stron na jego temat nadal w ogóle nie ogarnąłeś czym on jest.Ciekawe. Ateista semiotyczny, to taki który lubi tylko słowa, które można zaobserwować albo sprowadzić do obserwacji. Takie słowa lubi nazywać sensownymi - dla powagi :]
Argen napisał(a):Ateista nie spyta go czemu wierzy, bo nie można wierzyć w coś co nie jest sensowne.Ta i znowu te słówko : sensowne. Chciałeś powiedzieć : obserwowalne, lub nadające się do sprowadzenia do obserwacji.
Bóg(transcendentny) to nie jest słowo obserwowalne, nadające się do sprowadzenia do obserwacji. I jakbyś znał naturę wiary, to byś wiedział że ona nie wymaga obserwacji. Jest irracjonalna. Nie można wierzyć w coś co jest niepoznawalne/nieobserwowalne/niedoświadczalne ? Właśnie do tego służy wiara

Argen napisał(a):Miłego dfsdfsdfdsfvdsfs.
Kurde, dzięki

