Po ogladnieciu 727 odcinkow i filmow Star Trekowych moje zycie ogarnela pustka ;-). Ktora postanowilem wypelnic nowym serialem Babylon 5. Jak narazie wrazenia pozytywne - wydaje sie byc duzo mniej cukierowy od ST zarowno pod wzgledem klimatu jak i science. Przykladowo zarowno w ST jak w Gwiezdnych Wojnach czy w wielu innych uniwersach kwestia sztucznej grawitacji nie jest wyjasniona - mowi sie o "generatorze grawitacji", ale jak to dziala niewiadomo. W B5 nie ma takiej magicznej maszyny, a wykorzystywana jest sila odsrodkowa obracajacej sie stacji kosmicznej.
Niech zyje Lenin, Stalin i Jaroslaw Kaczynski! ☭

