Polecam wszystkim dwa filmy, które niedawno zostały mi zarekomendowane przez dwie osoby z forum - Ritę i Kyriosa. Pierwszy z nich, polecony przez Ritę, to "Święci z Bostonu" (The Boondock Saints), opowiadający historię dwóch głęboko wierzących braci irlandzkiego pochodzenia, którzy pewnego dnia wypowiadają krucjatę zorganizowanej przestępczości. Trup ściele się gęsto, a pokładu nieco dosadnego humoru są w tym filmie niezmierzone. Kilka scen w dość podniosłym klimacie również by się znalazło. Druga część jest już nieco słabsza, ale także warto ją zobaczyć. Kyrios natomiast polecił mi obejrzenie filmu Lock, Stock and Two Smoking Barrels. W gruncie rzeczy jest to rzecz bardzo podobna jeśli chodzi o klimat i humor do Świętych z Bostonu, i polecam równie serdecznie.
|
Kino lekkie i przyjemne, czyli mniej ambitny film
|
|
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości
