sirflinket napisał(a):Pytanie fundamentalne to takie czy wpompowywanie pieniędzy w gospodarkę jest dobre czy złe?W kontekście ekonomii normatywnej odpowiem tak samo jak ŚSz - złe i tak odpowie każdy wolnorynkowiec, ale ze względów bardziej aksjologicznych niż praktycznych (chociaż praktycznych poniekąd też), jednak wszystko zależy od tego, co chcemy osiągnąć. Jeśli np. chcemy iść na poważną wojnę (i ją wygrać), musimy pompować dużą kasę w sektor energetyczny, paliwowy, zbrojeniowy i przemysłowy.
Cytat:Czy pieniądze tworzą bogactwo?Oczywiście nie. Pieniądze mogą być co najwyżej wartością kapitału i produkcji, ale bogactwo to dla mnie coś nawet więcej niż kapitał - to pewien kapitał i potencjał jego pomnażania.
Cytat:Politycy mówią, że po wprowadzeniu wspólnej waluty dotacje dla biedniejszych to obowiązek. Dlaczego? Czy ktoś to ekonomicznie może wyjaśnić?Jakie konkretnie dotacje? Biedniejsze kraje i tak są i będą beneficjentami netto UE, bo wynika to ze standardów lizbońskich E. Funduszu Spójności (które mają na celu dążenie do wyrównania poziomu społecznego i gospodarczego w całej Unii).
Vi Veri Veniversum Vivus Vici
