Witold napisał(a):No pewnie. Np. moje prawo własności portfela ogranicza wolność złodzieja do kradzieży. Straszna jest ta własność.
Gdybyś nie wyrywał zdań z kontekstu to byłoby miło. Napisałem dalej jej brak to chaos, jej nadmiar to niewola. Trzeba znaleźć złoty środek.
Takim złotym środkiem jest chociażby funkcja redystrybucyjna państwa. Dzisiaj bogaci bogacą się najszybciej w historii a bezrobocie chociażby w USA osiąga nowe rekordy. W czasach New Deal górne stawki podatku dochodowego potrafiły sięgać 95%.Wszyscy się bogacili a społeczeństwo było jednym z najrówniejszych na świecie. Bo to kwitnąca klasa średnia kupuje większość towarów, to ona tworzy popyt a jak jest popyt to firmy zatrudniają więcej pracowników. Świetnie to przedstawia Nick Hanauer w załączonym filmiku. Kapitalista chce mieć jak najmniej pracowników a zatrudnia więcej tylko i tylko wtedy gdy popyt tego wymaga.
Podoba mi się ten cytat z bloga cobrasa
Błądzić jest rzeczą ludzką, ale żeby trwać przez 30 lat przy tym samym błędzie, trzeba być już neoliberałem. Czas naprawić to, co zepsuli Thatcher i Reagan, żeby kapitalizm znowu przypominał ten ze złotej ery.
