sirflinket napisał(a):No nie! Witooold.
Ty mówisz o odczuciach towarzyszących popełnianiu przestępstwa.
Jaka to różnica? Przecież ustaliliśmy już, że dla was nie liczy się rzeczywistość, tylko czyjeś odczucia.
Cytat:Jak myślisz czy bogaty kierowca będzie się przejmował przepisami? Stać go na mandaty, na ponowne zdanie prawka, na jazdę bez prawka. Co ma go powstrzymywać przed łamaniem przepisów? Biedny przynajmniej boi się, że komornik zabierze mu auto, dom itd.
A bogatemu nie może zabrać?
Sajid napisał(a):Niekoniecznie. Absurdy mnożą się zawsze z powodu tego ludzkiego pociągu ku dziwnie pojmowanej konsekwencji, która jest często zupełnie niepotrzebna i szkodliwa. Może np. prowadzić do doktrynerstwa.
Szkodliwe i niezrozumiałe jest to, że ktoś z powodu przyjętych dogmatów opiera się przed szerszym stosowaniem własnego rozumowania, niż tylko do przypadków w którym pasuje mu ono do ideologii. I to już jest doktrynerstwo. Jeżeli coś zbyt łatwo staje się absurdalne, to może w rzeczywistości jest absurdalne od samego początku.

