Nie zdawałem sobie sprawy jak przez te 200 lat nauka poszła do przodu. 
Dzięki wielkie za pomoc, ale jeżeli dobrze zrozumiałem to z tego wynika że wszechświat rozszerza się szybciej niż wynosi prędkość światła, ponieważ światło gwiazd stale przesuwa się ku czerwieni? :8O: No bo gdyby wszechświat przesuwał się z prędkością światła lub mniejszą to albo by nie następowało żadne przesunięcie albo następowałoby przesunięcie ku fioletowi? Zatem czy wszechświat jako całość może poruszać się szybciej od światła czy to może ja czegoś nie zrozumiałem. No bo czy wszechświat czyli coś może być szybszy od światła od którego jak wiadomo nic szybsze być nie może?

Dzięki wielkie za pomoc, ale jeżeli dobrze zrozumiałem to z tego wynika że wszechświat rozszerza się szybciej niż wynosi prędkość światła, ponieważ światło gwiazd stale przesuwa się ku czerwieni? :8O: No bo gdyby wszechświat przesuwał się z prędkością światła lub mniejszą to albo by nie następowało żadne przesunięcie albo następowałoby przesunięcie ku fioletowi? Zatem czy wszechświat jako całość może poruszać się szybciej od światła czy to może ja czegoś nie zrozumiałem. No bo czy wszechświat czyli coś może być szybszy od światła od którego jak wiadomo nic szybsze być nie może?
Sebastian Flak

