Panie Zielonka...
Przecież on wkleja WYŁĄCZNIE poglądy myślicieli wielbiących się w pustosłownym wodolejstwie. Oni wszyscy jak jeden brali jakąś zwyczajną kwestię, źle ją stawiali i z tego złego postawienia sprawy wyciągali takie wnioski, że głowa boli, bo przecież ex falsum quidlibet.
Ostatnio tu ktoś wrzucał taki fragment wykładu o tego typu dziwactwach intelektualnych, jak znajdę to tu wkleję.
Przecież on wkleja WYŁĄCZNIE poglądy myślicieli wielbiących się w pustosłownym wodolejstwie. Oni wszyscy jak jeden brali jakąś zwyczajną kwestię, źle ją stawiali i z tego złego postawienia sprawy wyciągali takie wnioski, że głowa boli, bo przecież ex falsum quidlibet.
Ostatnio tu ktoś wrzucał taki fragment wykładu o tego typu dziwactwach intelektualnych, jak znajdę to tu wkleję.


