A człowiek wolny skazany na śmierć? Też,czy może nie?
Niewolnik i np. skazany na śmierć (przecinek-a później-niewolnik-tyran; skazany-kat
I dlaczego tak, albo nie tak?
I czy znajduje w wyniku skazania?
A co jak nie znajduje?
Musi?
Przecież nie musi jej nawet szukać, to niby jak musiałby znaleźć?
Może być tępy jak kamień...
Nawet świnia znajdzie w sobie tą wartość (kamień może nie) gdy ją ktoś łomem po ryju leje.
To coś znaczy po polsku?
Jacy "my"?
wszyscy ludzie-skazani i oprawcy
Jak zatrzymujemy, co za spiralę,skądeś ją wziął?
Po co ona???
To bunt pyta się po co ona. Przykład spirali: Car kontra proletariat, ciemiężony lud buntuje się i mówi, że dużo wytrzymali ale więcej to już nie (tu jest ta wartość-tam gdzie jest przegięcie pały), następnie zostaje przeprowadzona rewolucja w imię sprawiedliwości i biedni ludzie przejmują władzę. Niestety po pewnym czasie idee buntu zostają zdradzone. Lenin łamie prawa opozycji, car zostaje zamordowany. Jest to mechanizm nihilistycznego ruchu. W imię rewolucji, przyszłego raju wymaga się ofiar. Kiedy to królestwo ludzi nadejdzie tak dokładnie nikt nie wie. Komunistyczny władca staje się tyranem podobnym do cara i wszystko zaczyna się od początku.
Kto je przykazał?
Komu?
Najlepiej jakby każdy przykazał je sobie samemu, tyle by wystarczyło.
Ja w ogóle nie wiem o czym Ty piszesz ani po co i co niby dla mnie konkretnie z tego wynika, obawiam się że nic.
Też się tego obawiam.
Niewolnik i np. skazany na śmierć (przecinek-a później-niewolnik-tyran; skazany-kat
I dlaczego tak, albo nie tak?
I czy znajduje w wyniku skazania?
A co jak nie znajduje?
Musi?
Przecież nie musi jej nawet szukać, to niby jak musiałby znaleźć?
Może być tępy jak kamień...
Nawet świnia znajdzie w sobie tą wartość (kamień może nie) gdy ją ktoś łomem po ryju leje.
To coś znaczy po polsku?
Jacy "my"?
wszyscy ludzie-skazani i oprawcy
Jak zatrzymujemy, co za spiralę,skądeś ją wziął?
Po co ona???
To bunt pyta się po co ona. Przykład spirali: Car kontra proletariat, ciemiężony lud buntuje się i mówi, że dużo wytrzymali ale więcej to już nie (tu jest ta wartość-tam gdzie jest przegięcie pały), następnie zostaje przeprowadzona rewolucja w imię sprawiedliwości i biedni ludzie przejmują władzę. Niestety po pewnym czasie idee buntu zostają zdradzone. Lenin łamie prawa opozycji, car zostaje zamordowany. Jest to mechanizm nihilistycznego ruchu. W imię rewolucji, przyszłego raju wymaga się ofiar. Kiedy to królestwo ludzi nadejdzie tak dokładnie nikt nie wie. Komunistyczny władca staje się tyranem podobnym do cara i wszystko zaczyna się od początku.
Kto je przykazał?
Komu?
Najlepiej jakby każdy przykazał je sobie samemu, tyle by wystarczyło.
Ja w ogóle nie wiem o czym Ty piszesz ani po co i co niby dla mnie konkretnie z tego wynika, obawiam się że nic.
Też się tego obawiam.

