Cytat:btw. czy myślisz że w prawie czterdziestomilionowej Polsce, która nie ma ropy, gazu, i nie handluje rybami tak jak Norwegia, sześciogodzinny dzień pracy pomógłby komukolwiek? Myślisz ze matki pierdoliłyby dzieci i ich zołądki, i zaczęłyby się "doskonalić" i "samorealizować" zamiast siedzieć na kasach i chcieć jeszcze nadgodzin, bo Cobras tak to sobie wymyślił? Myślisz że można nalać z pustego i nicością wypełnić brzuch? Odpowiedz mi na to utopisto.
Wskaż gdzie coś takiego twierdziłem, albo milcz.
Cytat:Ja ci mam powiedzieć? To ty sobie uroiłeś ze praca ma rozwijać czy doskonalić, więc to ty powinieneś nam tutaj ten temat rozwinąć.
Nie, to ty twierdzisz, że jak ktoś nie pracuje 8h lub więcej dziennie, to osoba zasługująca na pogardę.
Dopóki rodzimy się i umieramy, póki światło jest w nas, warto się wkurwiać, trzeba się wkurwiać! Wciąż i wciąż od nowa.

