mx1 napisał(a):Nie chodzi o to, że nie ma takiej pracy, tylko że nie da się za to wyżyć.
Według Amerykanów. Społeczeństwa o bogactwie razy dwa i pół naszego.
A w praktyce nie jest to aby subiektywne ?
Po prostu bardziej cenią pieniążki niż 4 godzinny dzień pracy.
mx1 napisał(a):W Stanach generalnie pracuje się na godziny. Nie chodzi o to, że nie ma takiej pracy, tylko że nie da się za to wyżyć. I dlatego jeżeli ktoś pracuje na mniej niż "etat" to dlatego, że ma jeszcze inne źródła dochodu.
Wiesz, w praktyce większość ludzi przewracających burgery zarabia w Stanach więcej niż minimalne 7.5 dolara, 7.5 dolara (federalną place minimalną) to dzieciaki przy pierwszej pracy zarabiają, a nie doświadczony przewracacz burgerów

Powinienem liczyć raczej 10 dolarów za godzinę, to częstsza płaca Amerykańskich niewykwalifikowanych. To już daje 2400 w złotówkach, za 4 godziny pracy, 5 dni w tygodniu, przez miesiąc.
Według Amerykanów nędza, ah, oh, dajcie im food stampsy, umierają z głodu, nędza... :roll:
:roll:
A ja uważam tak. Za 4800 złotych (1600 $) miesięcznie da się przeżyć bez food stampsów (Amerykanie mi nie wierzą, bah :/ Serio, próbowałem kiedyś rozmawiać na anglojęzycznym forum netowym). Ba. Za połowę tego etatu, za 2400 (800$) da się przeżyć bez socjalu.
Więc MOŻNA PRACOWAĆ W USA PRZEZ 4 GODZINY DZIENNIE.
Wolny wybór.
Amerykanie są po prostu rozpuszczeni
Zły neoliberalny/libertariański Kot (czarny & drapieżny).
-----------------------------------
2025r- Prywatnie tworzę postapo grę, jeśli lubisz czarny humor to polecam.
DARMOWE Demo- Because The World Died by liberty90
Pisywałem od długiego czasu; część moich starszych wypowiedzi można traktować jako nieaktualne.
BARDZO NIEAKTUALNE.
-----------------------------------
2025r- Prywatnie tworzę postapo grę, jeśli lubisz czarny humor to polecam.
DARMOWE Demo- Because The World Died by liberty90
Pisywałem od długiego czasu; część moich starszych wypowiedzi można traktować jako nieaktualne.
BARDZO NIEAKTUALNE.
