exodim napisał(a):Zatem funkcja sinus to taka funkcja, która przekształca argument liczby zespolonej na iloraz części urojonej tej liczby i jej modułu, zaś funkcja cosinus to funkcja, która przekształca argument liczby zespolonej na iloraz części rzeczywistej tej liczby i jej modułu.Co to są liczby urojone, wiem. Ale co to są moduły liczb to już ni du du.
Exodimie, nie każdy musi znać matematykę wyższą.

Jam skończył swoją edukację matematyczną na liceum.
Przełóż to wyżej na język uczniowski. Wyobraź sobie, że uczeń liceum prosi cię, byś uzasadnił, dlaczego to sin zero stopni wynosi 0, a ty wyjeżdżasz mu z podobnym tekstem.
hock: Myślisz, że zrozumie?Ja chciałbym jednak coś więcej niż odpowiedź 'bo tak'.
Szkoda, że Windziarz już nie pisuje, bo tak fajnie tłumaczył.
Pamiętam, jak wytłumaczył mi, dlaczego nie można dzielić przez zero.
Wiem, że tego nie da się przedstawić na trójkącie prostokątnym, bo jest to niemożliwe. Zatem jak?
Fizyku, muszę się lepiej wpatrzyć w to, co narysowałeś. Na razie tylko rzuciłem okiem. Ale dzięki za fatygę.
"Nic nie jest potężniejsze od wiedzy; królowie władają ludźmi, lecz uczeni są władcami królów".

