Berzerker napisał(a):Zastanawia mnie tylko dlaczego z tym upadkiem kapitalizmu trzeba czekać aż do pojawienia się jakiś supermaszyn? Skoro w przyszłości z niejasnych i dziwacznie enigmatycznych przyczyn mieliby zniknąć właściciele maszyn, to równie dobrze i teraz mogliby zniknąć właściciele środków produkcji. Skoro jednak tak się nie dzieje teraz, to i proroctwo antagonistycznego jest raczej myśleniem życzeniowym, ot "fajnie by było gdyby tak było". Ale nie będzie. Nigdy.Berzerker, a czy nie pomyślałeś o tym, że właścicielom jest przecież bardzo dobrze? (oczywiście mówimy tutaj o potężnych graczach, nie o np: klasie średniej, mśp). Po co podcinać gałęzie, na których się siedzi? Do tego posiadasz kapitał, posiadasz władzę. Bo same pieniądze, szczęścia nie dają

Wizja Antagonistycznego nie jest odosobniona.
Thrive movement, czy Zeitgeist movement
Przy okazji są również inne wizje przyszłości - dystopie. Chociażby Orwellowska, Huxley'a, czy radzieckich pisarzy, których nazwisk nie pamiętam.
Wydaje się, że wiara w cuda znika w jednej dziedzinie tylko po to, by zagnieździć się w innej. Karol Marks
Jedyne, co - jak sobie pochlebiam - zrozumiałem bardzo wcześnie, jeszcze przed dwudziestką, to to, że nie powinno się płodzić. Emil Cioran
Kapitalizm bez bankructwa jest jak chrześcijaństwo bez piekła. Frank Borman
EL
Jedyne, co - jak sobie pochlebiam - zrozumiałem bardzo wcześnie, jeszcze przed dwudziestką, to to, że nie powinno się płodzić. Emil Cioran
Kapitalizm bez bankructwa jest jak chrześcijaństwo bez piekła. Frank Borman
EL

