Żarłak napisał(a):Skąd te dane?
http://www.google.pl/url?sa=t&rct=j&q=&e...zGwaiQ0ENw
Żarłak napisał(a):Tak samo można skwitować pozostałe kraje. Szwecja na ich tle to prawie stagnacja.
Nie można. Po prostu mieliśmy powrót do pracy po wojnie. Żadnego cudu nie widzę. Rozwój Szwecji jest natomiast normalny.
Mogę przedłużyć wykres na następne lata i dodać inne kraje:
![[Obrazek: Przechwytywanie6.jpg]](http://s22.postimg.org/lx7fi34yp/Przechwytywanie6.jpg)
Ja tutaj widzę normalny europejski rozwój.
Żarłak napisał(a):Udowodnij to co napisałeś:
Swoje 50% wziąłem od Bena Sandersa. Ale poszukałem badań na ten temat. Myślę, że możemy spokojnie wziąć 55% z 1949 roku. Ogromny poziom 78% w 1939 wynika prawdopodobnie z szalejącego w tym czasie Wielkiego Kryzysu(dlatego go nie wezmę, chociaż Wielki Kryzys też był spowodowany przez kapitalizm i ogromne dysproporcje społeczne, które spowodowały załamanie się popytu).
![[Obrazek: 56666666.jpg]](http://s22.postimg.org/85hd5abxd/56666666.jpg)
Źródło
ugene Smolensky, Sheldon Danziger, and Peter Gottschalk, “The Declining Significance of Age in the United States: Trends in the Well-Being of Children and the Elderly Since 1939,”http://www.ssc.wisc.edu/cde/cdewp/87-22.pdf
Widać jak wyglądało ubóstwo w USA gdy nie było programów socjalnych. Od 1933 mamy politykę Keynesa, New Deal, interwencjonizm gospodarczy etc.
A limited form of the Social Security program began, during President Franklin D. Roosevelt's first term, as a measure to implement "social insurance" during the Great Depression of the 1930s, when poverty rates among senior citizens exceeded 50 percent.[8] The Act was an attempt to limit what were seen as dangers in the modern American life, including old age, poverty, unemployment, and the burdens of widows and fatherless children.
Żarłak napisał(a):Skąd te dane? Trafiłem na różne. Wg. CIA ponad 3. Tutaj 2.1%
http://en.wikipedia.org/wiki/Economy_of_Norway
GDP growth 3.1% (2012 est.)
Żarłak napisał(a):Ale racja, to nie zero. Źle spojrzałem poprzednim razem. Czy mało? Trudno mi powiedzieć, ale gwałtownym wzrostem bym tego nie nazwał. Taka stabilizacja raczej. Prawdziwy wzrost mają państwa środkowoafrykańśkie i azjatyckie. Kilkukrotnie większy, niż Norwegia.
Bo znowu porównujesz gruszki z pomarańczami. Wcześniej porównywałeś gospodarkę okupowanych Niemiec z innymi i widziałeś cud gospodarczy. Zresztą nie tylko ty, to jest znany mi mit.
Teraz porównujesz gospodarki zacofanych krajów trzeciego świata z rozwiniętymi. Afganistan chyba miał nawet 15% wzrost gospodarczy ale wierz mi nie chciałbyś przenieść rozwiązań Afganistanu na grunt polski. Podobnie zresztą z Chinami, które są przecież dużo bardziej etatystyczne a swój PKB zawdzięczają budowaniem miast widmo na pustyniach.
Żarłak napisał(a):Spójrz dobrze na wykres. Holandia podwoiła swój wzrost. Niemcy potroiły.
Od jakiego przedziału do jakiego?
Żarłak napisał(a):Faktycznie nie słyszałem. Możesz napisać coś więcej?
Nie bo dopiero go odkryłem licząc dane :p
Gocek napisał(a):A także kapitalistyczny sposób produkcji. Wprawdzie aktualnie poddany mniejszym lub większym regulacjom.
Dokładnie tak jak piszesz.
